Dlaczego Gniew, małe miasto położone u ujścia Wierzycy do Wisły miałoby być tematem mojego wpisu? Co wspólnego z kawą może mieć to malownicze miasteczko? Dzisiaj zupełnie nic… Miasteczko to jest mi bliskie dlatego, że w Gniewie się urodziłem i w … Czytaj dalej
Kategorie archiwum: Spotkania
Wiele lat temu gdzieś w Kairze zostałem poczęstowany owocami. Jeden z nich wziąłem za dorodny pomidor. Jakże się uradowałem, gdy pomidor okazał się czystą i niespotykaną słodyczą. Wiele lat później miałem przyjemność podziwiać te słodkie owoce na obsypanych nimi drzewach … Czytaj dalej
Wielki włoski autor mieszanek Edi Bieker blendom swoim nadaje tytuły muzyczne: Vivaldi, Rossini, Stradivari. Ja natomiast aromaty widzę i doskonale czuję ich chromatykę. Mieszanka jest dla mnie paletą barw: tu trochę ciemnej farbki a tu trochę jasnej, ta mieszanka jest … Czytaj dalej
Jesteśmy italofilami, do Włoch jeździmy od lat. Zjeździliśmy Italię od Piemontu do Sycylii. Wiele lat temu rozpoczęliśmy import kawy z toskańskiej palarni, aby przenieść kawałek Włoch do Polski. Pierwsze nauki o prawidłach ekstrakcji espresso pobieraliśmy we włoskich barach u gadatliwych … Czytaj dalej
Kilka lat temu, a może już lat -naście, gdy barów Coffee Heaven było raptem kilkanaście, zaglądaliśmy do tego lub innego, by odpocząć w trakcie zakupów w galeriach handlowych. Pewnego razu w jednej z gazetek reklamowych Coffee Heaven, ku naszemu zdumieniu … Czytaj dalej
Pierwsze próby pieca na żywej kawie mamy za sobą, ale też przed sobą. Maszyna jest zupełnie inna w sensie sterowania niż nasza poczciwa L5. Te pierwsze próby wzbudziły moim zdaniem trochę przesadzone i niezdrowe opory niektórych sąsiadów. Jest mi z … Czytaj dalej
Niedawno odwiedziliśmy siedzibę firmy Brasilia, znanego producenta maszyn do espresso. W poprzednich tekstach pisałem o nowatorskim podejściu do espresso i o systemie Sublima. Teraz wyjaśniło się znacznie więcej. Przez dwa dni dość swobodnie uczestniczyliśmy w bardzo sympatycznym wykładzie jednego z … Czytaj dalej
Ponad rok temu zwiedziliśmy kopenhaskie kawowe miejsca. Spotkaliśmy wielu fajnych ludzi… i przywieźliśmy z Kopenhagi naszego laboratoryjnego „staruszka” do palenia małych próbek surowej kawy. Urządzenie marki Probat ma ponad 40 lat. Wymieniliśmy tylko elektryczne grzałki i zreperowaliśmy strasznie zdewastowane mechanizmy … Czytaj dalej
W odróżnieniu od sędziów zatrudnionych na różnych zawodach i konkursach dla baristów, sędzia w panelach analizy sensorycznej nie jest sędzią monokratycznym, nie jest nieomylny i jest anonimowy. Z punktu widzenia analizy statystycznej jest jedynie szeregiem danych, ściślej mówiąc: jego praca … Czytaj dalej
Podczas tegorocznego spotkania na International Coffee Tasting w Brescii, jeden z naszych produktów, palone przez nas w dość szczególny sposób ziarna z Malawi (Mzuzu Geisha Viphya) zdobyły wyjątkowe uznanie testerów. Te afrykańskie ziarna o hebanowej barwie i postaci gładkich pereł … Czytaj dalej